#24. Międzygórze
Międzygórze to jedno z tych miejsc na Dolnym Śląsku, które – mimo rosnącej popularności – wciąż zachowuje wyjątkowy spokój, naturalny rytm i atmosferę dawnego kurortu. Ukryte w głębokich dolinach masywu Śnieżnika, od lat przyciąga tych, którzy szukają ciszy, przyrody i architektury, jakiej nie znajdziemy nigdzie indziej w Polsce. To tu, wśród lasów, drewnianych willi i szumiących rzek, można poczuć, dlaczego Międzygórze nazywane jest „małą Szwajcarią”.
Panorama centrum Międzygórza (fot. Szymon Matuszyński)
GOŚĆ: Szymon Knychalski
Autor profilu Międzygórze - wioska beztroski
Położone na Ziemi Kłodzkiej Międzygórze zachwyca nie tylko krajobrazem, lecz także klimatem – dosłownie i w przenośni. Miejscowość jest otoczona stromymi zboczami, które tworzą naturalne ramy dla rozproszonej zabudowy i sieci kameralnych szlaków. W przeciwieństwie do wielu popularnych górskich kurortów, w Międzygórzu trudno znaleźć stragany, głośne deptaki czy nadmiar komercyjnych atrakcji. Dominują tu spokój, natura i przestrzeń, której brakuje w najbardziej obleganych destynacjach.
Międzygórze słynie także z architektury: od charakterystycznych tyrolskich willi na ulicy Sanatoryjnej po sudeckie, wieńcowe domy przy ulicy Śnieżnej. Ta mieszanka stylów, zachowana w zadziwiająco dobrym stanie, tworzy klimat, którego próżno szukać w innych miejscowościach regionu. Trudno się dziwić, że wielu gości ma wrażenie przeniesienia się w inne czasy.
Góry i szlaki – atrakcje na każdą porę roku
Choć Międzygórze samo w sobie jest atrakcją, prawdziwą siłą miejsca są okoliczne szlaki. Wodospad Wilczki, ogród bajek, zapora przeciwpowodziowa czy majestatyczna Maria Śnieżna to miejsca dostępne niemal dla każdego turysty. Z kolei dłuższe trasy – na Śnieżnik czy Trójmorski Wierch – pozwalają poczuć górski klimat bez tłumów znanych z Karkonoszy czy Tatr.
Międzygórze oferuje coś jeszcze: możliwość odpoczynku poza sezonem. Jesienią i wiosną miejscowość zmienia się w idealne miejsce do workation – pracy połączonej z regeneracją. Cisza, czyste powietrze, niewielki ruch i piękne widoki sprawiają, że wiele osób wybiera Międzygórze jako alternatywę dla zakorkowanych kurortów.
Historia pełna zwrotów i odrodzenie miejscowości
Międzygórze ma niezwykle długą i dobrze udokumentowaną historię. Od XVI-wiecznej osady drwali, przez modny XIX-wieczny kurort, po powojenne czasy Funduszu Wczasów Pracowniczych – każdy etap pozostawił tu trwały ślad. Po transformacji lat 90. wiele obiektów popadło w zapomnienie, jednak od kilkunastu lat miejscowość przeżywa drugie życie.
Wille, pensjonaty i dawne sanatoria – w tym słynny „Gigant” – są sukcesywnie odnawiane. Część wróciła do dawnego blasku, inne czekają na pełną rewitalizację, ale kierunek zmian jest czytelny: Międzygórze staje się jednym z najciekawszych i najbardziej konsekwentnie remontowanych miejsc w regionie.
Przyszłość Międzygórza – rozwój z troską o charakter miejsca
Przyszłość Międzygórza wydaje się niezwykle obiecująca, ale wymaga mądrych decyzji. W przeciwieństwie do wielu kurortów, miejscowość nie potrzebuje agresywnej, masowej turystyki. Jej największym atutem jest to, czego… jeszcze nie zbudowano. Brak komercyjnych wyciągów, hali targowej czy tłocznego deptaku jest elementem tożsamości Międzygórza. Rozwój tak, ale z umiarem – to myśl, która powraca w rozmowach mieszkańców i miłośników tego miejsca.
Widać jednak rosnącą świadomość lokalnej społeczności i inwestorów, dążącą do ochrony atmosfery „wioski beztroski”, jak czasem mówi się o Międzygórzu. Właśnie dzięki temu miejscowość ma szansę pozostać jednym z najpiękniejszych, a jednocześnie najbardziej autentycznych punktów na mapie Ziemi Kłodzkiej.
